Lata 50’ w Polsce Ludowej. Komunizm ustabilizował swoją władzę w Polsce i rośnie w siłę. Powoli wykańcza resztki żołnierzy polskiego podziemia. Jednym z budowniczych nowego ładu polski ludowej był mój pradziadek – stary działacz komunistyczny. Po wojnie w nagrodę za swoją służbę został dyrektorem jednej z kieleckich fabryk. Władze postanowiły edukować swoich urzędników, ponieważ większość miała wykształcenie ledwie podstawowe. Mój pradziadek odmówił pójścia do szkoły, w konsekwencji czego został zdegradowany i stał się znów zwykłym pracownikiem w swoim zakładzie. Jego decyzja doprowadziła do dramatycznych wydarzeń, które zaraz opiszę.
Scenariusz dostępny w PDF’ie TUTAJ
Jak pisałem na wstępie, scenariusz powstał na potrzebę egzaminów wstępnych na reżyserię filmową i wyląduje on w mojej teczce, dlatego proszę bądźcie bezwzględni dla niego i dla autora. :D Wasze uwagi i krytykę pozostawiajcie w komentarzach. Z góry dziękuję!