Ideał komedio-dramatu! Według mnie gatunku, który jest najbliżej odwzorowaniu rzeczywistości – nieraz zaśmiejecie się i uronić łzę, ale na pewno nie będziecie nudzić się. Jeden z moich ulubionych filmów Niszowy, niedoceniony, chociaż ze stajni potężnego Warner Brosa.
Mandarynki przybliżają czasy wojny między Gruzją, a Abchazją w roku ’92. Nie pokazują jej typowo z perspektywy lufy karabinu. Film ten pokazuje jak zwykli ludzie są wciągani w nie swoje konflikty – spory powstałe gdzieś na szczytach władzy. Mimo tego, że fabuła filmu toczy się nieśpiesznie, trwamy w napięciu, w oczekiwaniu na niespodziewane nieszczęście targane za sobą przez wojnę.
PS:Ida niezasłużenie dostała Oskara.
Od tego wyśmienitego obazu, rozpocząłem poznawanie niepowtarzalnego świata Wesa Andersona. Po tym filmie założę się, że zostaniesz z tym reżyserem na dłużej, a może nawet wyruszysz do Indii?
Czy ktoś lepiej zobrazował życie mieszkańców brazylijski slumsów? I ta słynna sekwencja z kurczakiem :)
Wyśmienita ekranizacja komiksu Marjane Satrapi o czasach rewolucji Islamskiej. Film warto skonfrontować z książkami Hooman’a Majd.
Film bez szcześliwego zakończenia. W Mexico City los nie uśmiecha się do bohaterów, oczekuj wszystkiego co najgorsze.
Intensywne filmowe doświadczenie, po którym nie ma już nic… Wobec filmów Gaspar’a Noé nie da się przejść obojętnie. Lokalizacją filmu jest Tokio.
Born to be wild… Kto nie zna tego kawałka. Pochodzi on właśnie z tego kultowego filmu drogi, opowiadającego motocyklistach przemierzających USA lat 60′.
Polska nie zrodziła lepszego filmu przygody od wielu, wielu lat… a dokładnie od ’72 roku. Chyba każdy oglądał ten serial na TVP w czasie wolnego od szkoły.
Oczekujący sensacji niech omijają ten film szerokim łukiem, a Ci którzy darzą sympatią Allenowskie filmy niech go obejrzą. Nieśpiesznie tocząca się historia, przeplatana niesamowitym humorem. Film świetnie obrazuje relacje zwykłych ludzi – mieszkańców Izraela i Egiptu w cieniu historii konfliktu między ich państwami.
Przepiękny film drogi… z pingwinami. Skłaniający do myślenia nad prawami natury. I przez te pieprzone pingwiny płakałem… tak wzruszający jest to obraz.
Czarny kot, biały kto to świetny mistyczne, bałkańskiego świata Emira Kusturicy, którego każdy film bez wyjątku mogę polecić fanom Wschodu. Unikalny styl opowiadania historii przez reżysera zawarty jest w każdej klatce filmu. Oczywiście na taśmie zarejestrowano trochę magii, mistycyzmu i tradycyjnie co najmniej jeden pogrzeb i wesele!
Sprawdź naszą ofertę!